Kliknij tu ☝ i kup Zestaw do Usuwania Rys - Chemia blacharsko-lakiernicza w Chemia na Allegro.pl z darmową dostawą. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji.
Posts about usuwanie rys na lakierze written by jeansorder7. Inne prototypy nieszablonowych motocykli posiadają lakier faktycznie grząski, że starczy nieznaczący dostęp z przykrzejszą płaszczyzną, by na ich karoserii zaistniały silne rozrysowania oraz kawałeczki.
Podłoga olejowana usuwanie rys. Witam, od pół roku posiadam podłogę dębową wosk- olej, jak powszechnie wiadomo takie podłogi nadają się do miejscowych napraw. Postanowiłam skorzystać z tego przywileju, gdyż na mojej podłodze pojawiło się kilka wyraźnych głębszych rys, które "gryzły" mnie w oczy. Do naprawy użyłam.
2. Usuwanie drobnych rys. Jeśli na lakierze pojawiły się drobne rysy, możesz spróbować usunąć je za pomocą pasty polerskiej. Wybierz pastę o niskim stopniu ścierania, która jest przeznaczona do usuwania rys. Nałóż niewielką ilość pasty na miękką szmatkę i delikatnie wmasuj ją w rysy, wykonując ruchy okrężne.
Kliknij tu ☝ i kup Usuwanie rys z lakieru Katowice w Chemia blacharsko-lakiernicza na Allegro.pl z darmową dostawą. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji.
Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd Nợ Xấu. USUWANIERys i zadrapańNajczęstszą przyczyną powstawania głębokich, niemożliwych do spolerowania rys są akty wandalizmu lub otarcia o krzewy, drzewa lub inne ostre przedmioty. Dzięki naszej innowacyjnej metodzie możemy w wielu przypadkach zamaskować rysę tylko w miejscu uszkodzenia lakieru (w szczególnych przypadkach, musimy jednak wykonać lakierowanie spot).Do tej pory jedyną metodą usunięcia tego typu uszkodzeń powłoki lakierniczej było lakierowanie całego elementu. Metoda taka niesie za sobą wiele korzyści: skrócenie czasu naprawy, znaczne zmniejszenie kosztów naprawy, brak konieczności lakierowania całego elementu, niezmienna grubość lakieru. Pozwala to również uniknąć wielu typowych problemów, jakie napotkać można po naprawie tradycyjną metodą lakierowania całego elementu, np. problemy przy sprzedaży pojazdu. Wszystkie prace wykonujemy bez demontażu elementów. Pozwala to uniknąć wielu problemów, znacznie też skraca czas naprawy. SuperPlus © Wszystkie prawa zastrzeżone
Nie ma nic co bardziej denerwuje posiadacza samochodu niż rysy na karoserii. Gdy pojawi się na niej rysa nie musisz jednak od razu inwestować w lakiernika. W większości przypadków możesz usunąć ją samodzielnie. Potrzebne rzeczy mydło ciepła woda ściereczka z mikrofibry taśma maskująca papier ścierny 3000 papier ścierny 5000 gąbka wosk samochodowy autopolitura Zaczynamy od dokładnego czyszczenia wodą z mydłem i osuszenia ściereczką z mikrofibry. Gdybyśmy zostawili część brudną moglibyśmy zadrapać lakier za pomocą drobinek brudu, który znajduje się na powierzchni. Teraz za pomocą taśmy maskującej oznaczamy powierzchnię na ok. 1,5 cm wokół oferty na pojazdy elektryczne Teraz sprawdź paznokciem jak głęboka jest rysa. Jeśli paznokieć po przesunięciu nad nią utknie w niej użyj papieru 3000, jeśli jest dość płaska użyjemy papieru 5000. Papier ścierny nałóż na gąbkę i spryskaj powierzchnię wodą z mydłem. Gąbka absorbuje część naciska dlatego nie pozwoli nam to na głębokie uszkodzenie karoserii. Nie naciskając mocno szoruj zadrapanie od dołu do góry. Warstwa lakieru bezbarwnego jest dość gruba, dlatego proces szlifowania nie powinien trwać dłużej niż 15 sekund. Teraz oczyść miejsce szmatką z mikrofibry i zobacz czy rysa nadal na nim jest. Jeśli mieliście szczęście już za pierwszym razem rysa zniknie. Czynność możecie powtórzyć jeszcze raz jeśli będzie nadal widoczna. Lakier w tym miejscu nieco się zmatowi. Ale tym się nie martw, zaraz się tym zajmiemy. Teraz papierem 5000 delikatnie rozmaż krawędzie rozmytego śladu na lakierze. Rób to ruchem okrężnym stosując również wodę z mydłem. Zrób to starannie, ale nie wkładaj w to dużo siły. Teraz użyjemy środka do polerowania karoserii, który również usuwa rysy. Najpierw jednak oczyść powierzchnię. Nałóż trochę środka na mikrofibrę i wypoleruj fragment karoserii okrężnymi ruchami. Po jednym lub dwóch razach zmatowiona powierzchnia odzyska kolor. Na koniec na to miejsce nałożymy wosk samochodowy. Nakłada się go cienką warstwę gąbeczką i czeka aż wyschnie, a następnie poleruje mikrofibrą. Teraz już nasz efekt jest widoczny. Po zarysowaniu nie został nawet ślad. Jeśli zamierzacie oddać auto z powodu takiej rysy do naprawy to możecie wypróbować najpierw ten sposób. Nic nie powinno się stać z karoserią jeśli wszystko wykonacie według instrukcji. Rysa będzie dzięki temu niewidoczna, a Wy zaoszczędzicie parę stów, które musielibyście wydać na lakierowanie całego elementu. Poradnik wideo
Witajcie, Tym razem postanowiłem przybliżyć Wam metodę stosowaną w przypadku występowania głębokich zarysowań lakieru (oczywiście nie do bazy/podkładu), tzw. "skórki pomarańczy" oraz wżerów po ptasich odchodach. Metoda ta to "wycinanie" - usuwanie (a tym samym matowienie) uszkodzonych warstw na powierzchniach lakierowanych przy użyciu papierów wodnych odpowiedniej gradacji, w zależności od stopnia uszkodzenia powierzchni. Rozróżniamy dwa typy wet sandingu, ręczne oraz maszynowe, tym razem skupimy się na opcji ręcznej, gdyż większa liczba osób może z tego skorzystać. Matowienie jest dość agresywną i mocno ingerującą w strukturę lakieru czynnością, więc sięgajcie po nią jedynie w ostateczności/szczególnych przypadkach i możliwie rzadko. W przeciwieństwie do mechanicznego polerowania, wet sanding zbiera średnio 5 razy więcej z warstwy lakieru. Jeśli decydujecie się matowić jakiś element, dobrze byłoby zaopatrzyć się w miernik grubości lakieru który pozwoli Wam kontrolować sytuację podczas całego zabiegu. Zajęcie to jest bardzo czasochłonne i żmudne, toteż pośpiech nie jest wskazany. Również skupienie i zabezpieczenie miejsca pracy jest ważne, gdyż możecie poważnie uszkodzić lakier (przykład znajdziecie poniżej). Myślę, że tyle tytułem wstępu wystarczy, przejdźmy do rzeczy. Do matowienia potrzebujemy: 1. Papiery wodne odpowiedniej gradacji - jeśli mamy do czynienia z poważnymi uszkodzeniami lakieru, sięgamy po agresywne nie zapominając, że aby uzyskać odpowiedni finisz, musimy każdy 'ostrzejszy' papier wyprowadzić 'łagodniejszym'. Czyli przykładowo, 1200-1500-2000-2500-3000, 2. Klocek bądź korek szlifierski - może to być korkowy klocek lub też korek na specjalne płatki (dobre rozwiązanie do matowienia miejscowego), 3. Wodoodporna taśma, np. 3M, Blue Dolphin - do zabezpieczenia elementów mogących ulec potencjalnemu uszkodzeniu, 4. Lubrykant do poślizgu w spryskiwaczu - najlepiej aby była to woda z odrobiną szamponu, 5. Naczynie z wodą i odrobiną szamponu do namoczenia papierów, 6. Wiaderko do płukania papierów ściernych - możemy robić to również pod bieżącą wodą, 7. Opcjonalnie miernik grubości lakieru. Na samym początku dodajemy do wody w naczyniu odrobinę szamponu po czym wrzucamy kawałki papierów do namoczenia: W tym czasie oklejamy ranty (zachodzimy taśmą ok 0,5-1cm) oraz inne elementy narażone na uszkodzenie (listwy etc.) Spójrzmy z czym mamy do czynienia: Przetarcia, rysy, typowe uszkodzenia: Morka czyli skórka pomarańczy: Oraz parę ostrych, grubych rys: C02SGYeLFws Troszkę mało więc doprawiamy całość.. Kilka lat niewłaściwego mycia w pół minuty 8-} OACx3hGgJw0 Diagnoza po inspekcji tego, czego nie widać na zdjęciach: 1. Spora morka widoczna w części drzwi tuż nad listwą oraz w dolnej części klamki, 2. Głębokie, ostre rysy zrobione nożyczkami na potrzeby testu gąbek polerskich, 3. Zadrapania lakieru różnego stopnia po przetrzymywaniu drzwi na podwórku w "uściskach" ceglanej ściany i zderzaka samochodowego, 4. Dziwny ubytek lakieru w środkowej części drzwi, 5. Wgniecenia, prawdopodobnie od drzwi innych aut. Cel - jako, iż temat ten ma służyć przedstawieniu techniki a nie popisówie, celem jest przejście krok po kroku przez proces wet sandingu z praktycznymi uwagami oraz spostrzeżeniami z pracy nad elementem. Posiadałem w domu ograniczone gradacje papierów (widoczne na zdjęciu), w związku z czym nie było możliwe pójście "na całość" i wycinanie wszystkiego. Dobrze, zabieramy się do pracy. Owijamy klocek papierem: Spryskujemy intensywnie powierzchnię po czym delikatnymi ruchami, bez docisku przejeżdżamy całość, w dwóch kierunkach (lewo-prawo, góra-dół). Pamiętamy aby często czyścić papier na klocku (możemy wypłukać go w wodzie bądź też dokładnie spryskać lubrykantem aby zmyć luźne drobinki zdartego lakieru). Dotyczy to również matowionej powierzchni, 'zlewajmy' go wodą często. Poglądowe wideo przy użyciu papieru wodnego o gradacji P2000 na klocku korkowym: g16DDXhb9Rs Widzimy jak papier ścierny wypełnia się zdzieranym materiałem: Osuszamy całość i sprawdzamy rezultaty Naszej pracy. Jak widać na poniższym zdjęciu, nie do końca usunęliśmy skórkę pomarańczową: Również głęboka rysa spowodowana ostrymi nożyczkami nie poddała się. Niestety, za mocno poszedłem kiedy je robiłem ;) Tak wygląda całość: Widać nawet lekkie odbicie: Postanowiłem sprawdzić czy rysy i zmatowienia po P2000 poddadzą się podczas polerowania. Do tego celu użyłem pasty Scholla S03 na padzie Menzerna Compound. Pady Menzerna biały i pomarańczowy zastąpiłem później niebieskim oraz pomarańczowym ABW. Do wykończenia po procesie matowienia użyty został Scholl S40 na czarnym padzie ABW. Kilka przejść na rotacji i Naszym oczom ukazuje się taki widok: Widoczna rysa po nożyczkach: Oraz filmik z inspekcji: JUkaI8iKsoQ Jest to polerowanie jedynie najagresywniejszą kombinacją więc wykończenie pozostawia wiele do życzenia. Jeśli kogoś nie zadowala wynik korekty, powtarza całą czynność. Niestety, pod światłem jarzeniówki widać było jeszcze delikatne ślady po papierze P2000 w związku z czym zdecydowałem się wykończyć całość papierem o gradacji P2500. Zasada taka sama jak podczas pracy z P2000. Ruchy w czterech kierunkach, praktycznie brak docisku, częste czyszczenie papieru oraz szlifowanej powierzchni, używanie dużej ilości lubrykantu. 3aJMXQtkMLk Odbicie w porównaniu do P2000 poprawiło się: Również samo wykończenie było przyjemniejsze: Jako wisienka na torcie, użyta została Mirka Abralon P4000: Bardzo sympatyczny produkt, przeznaczony do użycia maszynowego, między rzepem a warstwą ścieralną znajduje się gąbka, co czyni go bardzo delikatnym w stosowaniu produktem: Gąbka nasiąka lubrykantem tworząc ciągły poślizg, wycinanie tym lakieru to prawdziwa przyjemność :ymblushing: Delikatne ruchy na całości. Widać to doskonale kiedy gąbka zostaje na lakierze i wymyka się spod ręki: 7r8P074_LWU Zmatowienie najbardziej przejrzyste z dotychczasowych, widać poszczególne światła jarzeniówki: Przystępujemy do finałowego polerowania. Rada dla wszystkich aby oprócz niezbędnych elementów takich jak listwy lub ranty nie używać taśmy do oddzielenia polerowanych sekcji. Może powstać schodek na lakierze którego później nie zlikwidujemy. Jeśli nie wiecie dokąd 'dochodzić' polerką, zaznaczcie to na taśmie na listwie. Powyższy obszar wypolerowałem jedynie dwoma krokami (1 i 2 wymienione poniżej). Krok trzeci został zastosowany na całość pod koniec. Chciałem sprawdzić na ile jestem w stanie wyprowadzić powierzchnię średnią kombinacją. STuvV8eaZvQ Tak wygląda całość po polerowaniu następującymi kombinacjami: 1. Biały pad Menzerna/Niebieski pad ABW + Scholl S03 2. Pomarańczowy pad Menzerna/Pomarańczowy pad ABW + S17 3. Czarny pad ABW + Scholl S40 Głęboka rysa która nie poddała się matowieniu: Wypolerowany obszar na pierwszym planie; Zmatowany P4000 na drugim planie: Rysy po nożyczkach: 'Skórka pomarańczy', porównanie, mam nadzieję, że widać różnice :-ss Paskuda: Odbicia: 50/50 całości. Obszar na dole nie był ruszany niczym od kiedy dostałem te drzwi w swoje posiadanie: t63mR8VTm5E WAŻNE! Przestroga dla wszystkich namiętnie polerujących, którzy nie zabezpieczą narażonych elementów. Gołe ranty. Wygląda okropnie, nie chcemy tego, prawda? ;) Na zakończenie, troszkę nie w temacie, ale żal byłoby nie zabezpieczyć tej powierzchni. Dwóch agentów ;) Dla potomnych, tyle wosku zużyłem na połówkę drzwi dla Titaniuma. Zdecydowanie za dużo, Carbona poszło mniej. Jeszcze parę nudnych fotek: Oraz, żeby nie było, zdjęcia na słońcu: Odbicie jest ostre i wyraźne: Plus mały filmik z inspekcji pod większą żarówką: vf9-a4LCSDQ Wiedza w pigułce: 1. Zabezpieczamy elementy wrażliwe (listwy w drzwiach, ranty), 2. Używamy dużej ilości lubrykantu, 3. Usuwamy ślady agresywniejszego papieru papierem delikatniejszym, schodzimy ze skali stopniowo, 4. Nie dociskamy klocka, robimy to delikatnie. Pamiętajmy o rozwadze, "lepiej 2 razy pocieniować niż raz pogrubić", 5. Często przemywamy szlifowany obszar jak również sam papier, 6. Pracujemy we wszystkich kierunkach (lewo-prawo; góra-dół), 7. Nie róbmy wszystkiego za wszelką cenę, rozwaga i ostrożność w wykonywaniu tej czynności są niezbędne. 8. Jeśli mamy możliwość, sprawdźmy swoje umiejętności na jakimś panelu testowym zanim podejdziemy z papierami do auta. No cóż, to chyba tyle. Jeśli macie jakieś pytania, nie krępujcie się. Jeśli ktoś wie lepiej - niech śmiało mnie poprawia. Jest późno i o wszystkim mogę nie pamiętać lub też przekazywać w niewłaściwy sposób. Pozdrawiam Was drodzy forumowicze :-h
papier ścierny grubosc 1000, 2000 oraz 2500 - sprzedawany jest w kazdym sklepie z materialami budowlanymi na arkusze. Koszt arkusza to ok 1zl. Polecam kupic zwykly, a nie pasta polerska - ja stosuje paste polerska K2 Tempo, kupilem ja w sklepie motoryzacyjnym za 9zl (jest to duze opakowanie). Pasta ta sluzy do usuwania rys jak i nablyszczania miekkie szmatkijeżeli są to małe ryski to W tym wypadku nakladamy paste na szmatke i okraglymi ruchami wcieramy w korpus. Operacje powtarzamy kilkukrotnie do czasu az wszystkie rysy znikna, a gitara bedzie sie idealnie blyszczec. Jest to najlatwiejsza operacja i trwa oko kilka godzin do uzyskania porzadanego efektu. W tym wypadku bierzemy papier grubosci 2000, odrywamy kwadratowy kawalek i trzemy uszkodzona powierzchnie. To juz gorsza praca i wymaga troche wiecej cierpliwosci. Uwaznie badamy czy rysa zniknęła, najlepiej po wymyciu miejsca tarcia druga szmatka. Przesuwamy palcem po powierzchni szukajac zgrubien i ostatecznie badamy pod swiatlo. Jesli powierzchnia jest rowna przechodzimy dalej, jesli nie powtarzamy proces. Widzimy, ze lakier w tym miejscu calkowicie zmatowial i wyglada teraz nieciekawie dlatego musimy zastosować teraz papier 2500. To papier polerujacy, ktory zetrze wszystkie rysy powstale przez papier 2000. Trzemy do uzyskania idealnej gladkiej powierzchni. Na kocu powtarzamy czynnosc z punktu A. Pasta polerska spoleruje zmatownione miejsce i nablyszczy je - nacieramy nia do skutku, Ten proces moze trwac znacznie dluzej w zalenosci od glebokosci rys i ich liczebnosci.
usuwanie grubych rys na lakierze